Ludzka głowa v001

19.03.2016

Jako, że modelowanie w ostatnim czasie posuwa się… a raczej nie posuwa się ze względu na ciągłe ustawianie koordynatorów Unwrapa, w tym miesiącu prezentuję kolejną garść skanów moich odręcznych szkiców.
Tym razem na topiku twarz ludzka :

 

Szkice_Pos_003

Ludzka twarz – pierwsze podejście

 

Wszystko zaczęło się od prawego oka, które kilkukrotnie rysowałem. Niestety owe rysunki zaginęły w czeluściach mojego archiwom szkiców, na które składa się kilka teczek.
Wracając do tematu. Poprawne narysowanie oka sprawia mi jeszcze trudność, choć moim skromnym zdaniem już jakoś to wygląda.
Podczas pierwszego podejścia, narysowałem tylko jedną połowę twarzy. Tu uzmysłowiłem sobie, iż nie wiem co zrobić z policzkiem (jak poprowadzić linie) i jak wypełnić jego pusta przestrzeń. Tak oto narodził się wzorek, który jest częścią zbroi, noszonej przez moją postać. Jak pewnie już zdążyliście się domyślić, narysowałem kobiecą twarz, gdyż jakoś nie mogę sobie wyobrazić mężczyzny o pełnych oczach z długimi rzęsami, skromnym noskiem i ponętnymi ustami… ehmm … więc o czym ja pisałem. A tak:

 

Szkice_Pos_004

Ludzka twarz – drugie podejście

 

Było to pierwsze podejście narysowania całej kobiecej facjaty, którą prawie przegrałem. Chyba szybciej stworzę ufoludka, niż nauczę się poprawnie rysować, ale to kwestia czasu.
Tym razem, również mój brak umiejętności ukryłem pod postacią jeszcze bardziej wyrafinowanych wzorków. Nie mówiąc o próbie podejścia do przedstawienia uszu.
Definitywnie to jeszcze nie mój poziom.
Prawdę mówiąc, jestem bardzo zadowolony z efektu. myślę że wykorzystam ten szkic, gdy kiedyś strwożę postać jakieś zaawansowanej rasy, na czele której będzie stała kosmiczna księżniczka.

 

Szkice_Pos_005

Ludzka twarz – trzecie podejście

Tak więc doszliśmy do trzeciego podejścia, które wykonałem podczas czekania na komputer, aż obliczy kolejny rysunek.
Z pewnością spostrzegliście, iż kontynuuje pierwotny pomysł. tym razem moja bohaterka otrzymała uboższe wzory na twarzy, co jednak nie ma przełożenia na szyję i popiersie. Pierwszy raz spróbowałem narysować włosy.
W momencie  kiedy spojrzałem krytycznym okiem na gotowe dzieło, uświadomiłem sobie, że lewe oko jest asymetryczne względem reszty… tak iż słowo „asymetryczne” jest mocno nadwyrężonym określeniem.
Nie wiem dlaczego ale patrząc na rysunek wyczytuje smutek tej postaci.
Nie wspominałem jeszcze że między każdym podejściem mijały jakieś 4 miesiące i nie było żadnych pobocznych prób.