23.04.2016
Statki kosmiczne maja różny wygląd i estetykę, mi osobiście podoba się wygląd jednostek z Uniwersum Star Treka. Dlatego w wczesnym okresie uczenia się 3ds maxa, rozpocząłem modelowanie Wahadłowca Atmosferycznego. Jak widzicie kształt statku jest bardziej toporniejszy niż pierwowzór, gdyż jak pewnie możecie się domyślić, w tamtym okresie nie miałem aż tak dużego doświadczenia w obsłudze programu.
Wracając do tematu, jak sama nazwa mówi, jest to jednostka której zadaniem jest przedostanie się przez atmosferę planety w tę i we w tę. Wahadłowiec został specjalnie na tą okazie zaprojektowany, dzięki czemu może przedzierać się przez bardzo nieprzyjazne otoczenie; lądować na planetach na których zwykły prom nie byłby się w stanie dostać. Z tego też powodu jest to bardzo ciekawy statek i m.in dlatego postanowiłem go wymodelować.
Tworzenie obiektu rozpocząłem dnia 17.11.2005 roku, czyli jakieś 11 lat temu. Niestety w owym czasie pracowałem na jednym pliku i obecnie nie jestem w stanie stwierdzić w jakim okresie wstrzymałem postęp prac.
Jak możecie się przekonać oglądając powyższe rysunki, próbowałem odtworzyć jak najwięcej szczegółów, jednak wszystko bardziej lub mniej przypomina prostokąt lub trapez, przez co cały model stał się bardzo kanciaty. Na modelu możecie odnaleźć również elementy, których nie ma w oryginalnym projekcie. Ten fakt wiąże się z decyzją którą podjąłem podczas tworzenia tego obiektu – iż wahadłowiec będzie częściowo zmodyfikowany przez załogę okrętu macierzystego. Stało się to też z bardziej prozaicznej przyczyny, a mianowicie, w korpusie znajdują się m.in nogi ładownicze, które potrzebują określoną ilość miejsca, przez co inny element obiektu nie może na niego nachodzić. W sumie umieściłem kilka różnych wysuwanych systemów, niestety nie nadają się one jeszcze do pokazania.
Widok na spód wahadłowca nie jest zbyt ciekawy, gdyż ta część jest zarazem dolną częścią spotka w momencie gdy jednostka jest zadokowana w okręcie macierzystym. Chodzi o to aby ogólny profil statku matki nie był zbyt skomplikowany w tym miejscu, dzięki czemu sam wahadłowiec nie rzuca się tak w oczy. Z elementów które dodałem są dysze mieszczące się w dolnej części kadłuba, dzięki temu Aeroshuttle będzie dysponował większą mocą, przez co będzie mógł dostać się w jeszcze bardziej niedostępne miejsca, lub szybciej uciec przed zagrożeniem.
Z perspektywy czasu, patrząc na rysunki, wiedzę iż projekt wymaga solidnych przeróbek i wielu godzin pracy przy siatce obiektu, dzięki czemu całość powinna mieścić się w obecnych standardach modelowania takiego typu obiektów.
Tak wiec wiele pracy przede mną…